Znowu mnie długo nie było, więc na pewno mam Wam coś do pokazania.
Troszkę się już denerwuję, że dni są coraz krótsze, raczej szare i ponure, a co za tym idzie ciężko robić zdjęcia. Później jakoś je przerabiam, ale chyba nie jestem w tym dobra, bo jedne wychodzą lepiej a inne gorzej, a żałuję, bo czasem jestem z jakiejś pracy bardzo zadowolona a nie mogę pokazać jak naprawdę wygląda, bo zdjęcia są do kitu...
No ale nic, mówi się trudno, a może macie jakieś podpowiedzi, jak przerobić zdjęcie? Chodzi mi głównie o to, że niby robię na tle z białych kartek a zazwyczaj wychodzą szare.
Dzisiaj przedstawiam boxa ślubnego dla Anny i Pawła, zgodnie z życzeniem kolor fuksji :)
Pozdrawiam Was cieplutko :*