czwartek, 18 października 2012

Hmm...

Dzisiaj nie mam nic do pokazania, bo nic nie stworzyłam od kilku dni - jakoś weny brak i odczuwam zmęczenie. Ale wezmę się jeszcze do roboty, w końcu idą święta, a papiery już do mnie przyszły :) 

Leżę już sobie w łóżeczku i wkurzam się na latającą muchę - jakaś taka niemrawa już ale natrętna nadal! Cóż - lenistwo nie pozwala mi wstać z ciepłego wyrka po packę, co by się z przebrzydłą muchą rozprawić...

Chciałam Was przy okazji powiadomić, że jeśli do jutra do godz. 18:00 blogerka, która wygrała moje candy nie zgłosi się na e-maila, przeprowadzę kolejne losowanie, więc każda z Was ma kolejną szansę - specjalnie zostawiłam wszystkie pocięte losy i grzecznie leżą w pudełku na biurku. 

A żeby nie było bez zdjęcia to pokażę Wam kawałek toru przeszkód w parku linowym w Łebie. Wybraliśmy tor czarny, więc najtrudniejszy! Udało mi się go pokonać!!! I byłam z siebie taaak dumna :)
POLECAM !!!

11 komentarzy:

  1. uwielbiam takie tory :D straszna frajda :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też żałuję, że ludziom się nie bardzo chce lub też uważają, że nie mają talentu i nie obdarzają mnie takimi cudnościami ręcznie robionymi. Ja naprawdę nie wymagam wiele, więc ucieszyłabym się z byle czego, tylko zrobionego przez tę osobę z myślą o mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. ooooooo ;D a ty leniwcu :D
    ja tam jestem jak najbardziej za ponownym losowaniem,a jeszcze lepiej mozemy losowac dopoki mnie nie wylosujesz^^
    hahahahahahahahahaaaaaaa :D
    zartuje oczywiscie,lec utluc muche:D

    OdpowiedzUsuń
  4. Frezja, no wiesz... jesień przyszła a misie szykują się spać :D

    Czekamy do 18:00 jutro - inaczej losuję na nowo :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Tory linowe są fantastyczne:) Gratuluję pokonania najtrudniejszego;D

    OdpowiedzUsuń
  6. czekam wiec na powtorne losowanie, gdyz Twoje wycinanki z multidziurkacza sa swietne.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja to się na taki tor nie nadaję, bo mam lęk wysokości :(

    OdpowiedzUsuń
  8. Hahaha, za nic bym tam nie weszła :D Tym bardziej gratuluję Tobie odwagi :)

    OdpowiedzUsuń
  9. phiii...taki tam tor....a to zdjęcie wcale nie udowadnia, że tam byłaś :P

    OdpowiedzUsuń
  10. Wszystkich zainteresowanych informuję, iż zwyciężczyni się do mnie odezwała :)

    Dziękuję jeszcze raz za udział w mojej zabawie!!!

    OdpowiedzUsuń
  11. Byłam w Łebie, ale na ten park linowy nie dałam się zaciągnąć;p podziwiam:D

    OdpowiedzUsuń

Uśmiecham się do każdego komentarza - są bezcenne - dziękuję :)