Dostałam ostatnio zamówienie na wykonanie zaproszeń dla małej Maryśki, która kończy roczek.
Zaproszeń jest dokładnie 21 :)
Byłam bardzo zła, ponieważ moja drukarka odmówiła mi posłuszeństwa - prawdopodobnie zatkała się głowica drukująca i nie puszcza mi koloru różowego i niebieskiego... I nie mogłam wydrukować kolorowych obrazków, ponieważ wychodziły całkiem inne kolory niż chciałam i do tego jeszcze paski...
Nie miałam też promarkerów, nie dorobiłam się jeszcze takich :P no więc wymyśliłam, że wydrukują tylko kontury, kupiłam flamastry w Empiku i pokolorowałam obrazek. Nie byłam do końca zadowolona z efektu, ale poprawiłam kolorami jeszcze raz i wygląda to troszkę lepiej.
A Wy jak sądzicie? Może tak być, czy tandeta?
Ach, co się nerwów najadłam - muszę ją oddać do serwisu i ponoć mi ją udrożnią - ciekawe, hmmm...
Pozdrawiam Was serdecznie, u mnie właśnie jest jesienna burza :)
Dla mnie bomba! Jakbyś nie napisała, że to kolorowałaś flamastrami to bym nawet nie zauważyła :P
OdpowiedzUsuńMi się bardzo podoba pięknie tak naturalnie :D
OdpowiedzUsuńJak sobie przypomne jak sama kiedyś próbowałam kolorować obrazki to wolę chyba nie pamiętać jak wyglądały :P
OdpowiedzUsuńTwoje naprawdę świetnie wyszły :)
urocze karteczki
OdpowiedzUsuńŚwietne są te zaproszenia :)
OdpowiedzUsuńAle piękny hurt!!!
OdpowiedzUsuńDla mnie rewelacja!!! A obrazeczek uroczy
OdpowiedzUsuńwow ... cudne zaproszenia :))))
OdpowiedzUsuńpodziwiam Cię za to malowanie ... oj, podziwiam szczerze !
pozdrawiam cieplutko :)
Ale słodziutka dziewczynka :)
OdpowiedzUsuńwidze ze produkcja wre..:D:D: ladnie wygladaja te zaproszenia na zbiorowym foto ;D
OdpowiedzUsuńa do tego Ci sie szczesci w candy,bo nawet kubek zgarnelas..:D:D gratulacje ;D
zobaczymy czy tez u mnie szczescie Ci dopisze;D;D
fioridifantasia.blogspot.it
pozdrowienia;D
Gdybyś nie napisała, że kolorowałaś, w życiu bym się nie domyśliła. Podziwiam za wytrwałość i współczuję drukarki - widać mamy podobne;p mojej tez odwala w najmniej spodziewanym momencie;p
OdpowiedzUsuń