sobota, 22 września 2012

Zaproszenia na roczek

Dostałam ostatnio zamówienie na wykonanie zaproszeń dla małej Maryśki, która kończy roczek. 
Zaproszeń jest dokładnie 21 :)
Byłam bardzo zła, ponieważ moja drukarka odmówiła mi posłuszeństwa - prawdopodobnie zatkała się głowica drukująca i nie puszcza mi koloru różowego i niebieskiego... I nie mogłam wydrukować kolorowych obrazków, ponieważ wychodziły całkiem inne kolory niż chciałam i do tego jeszcze paski... 
Nie miałam też promarkerów, nie dorobiłam się jeszcze takich :P no więc wymyśliłam, że wydrukują tylko kontury, kupiłam flamastry w Empiku i pokolorowałam obrazek. Nie byłam do końca zadowolona z efektu, ale poprawiłam kolorami jeszcze raz i wygląda to troszkę lepiej.
A Wy jak sądzicie? Może tak być, czy tandeta? 
Ach, co się nerwów najadłam - muszę ją oddać do serwisu i ponoć mi ją udrożnią - ciekawe, hmmm...

Pozdrawiam Was serdecznie, u mnie właśnie jest jesienna burza :)






11 komentarzy:

  1. Dla mnie bomba! Jakbyś nie napisała, że to kolorowałaś flamastrami to bym nawet nie zauważyła :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Mi się bardzo podoba pięknie tak naturalnie :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak sobie przypomne jak sama kiedyś próbowałam kolorować obrazki to wolę chyba nie pamiętać jak wyglądały :P

    Twoje naprawdę świetnie wyszły :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne są te zaproszenia :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dla mnie rewelacja!!! A obrazeczek uroczy

    OdpowiedzUsuń
  6. wow ... cudne zaproszenia :))))
    podziwiam Cię za to malowanie ... oj, podziwiam szczerze !
    pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  7. widze ze produkcja wre..:D:D: ladnie wygladaja te zaproszenia na zbiorowym foto ;D
    a do tego Ci sie szczesci w candy,bo nawet kubek zgarnelas..:D:D gratulacje ;D
    zobaczymy czy tez u mnie szczescie Ci dopisze;D;D
    fioridifantasia.blogspot.it
    pozdrowienia;D

    OdpowiedzUsuń
  8. Gdybyś nie napisała, że kolorowałaś, w życiu bym się nie domyśliła. Podziwiam za wytrwałość i współczuję drukarki - widać mamy podobne;p mojej tez odwala w najmniej spodziewanym momencie;p

    OdpowiedzUsuń

Uśmiecham się do każdego komentarza - są bezcenne - dziękuję :)