środa, 28 listopada 2012

Wesołych Świąt #9

Jak to się mówi - każdy orze jak może - nie posiadam promarkerów, więc moją Tildę pokolorowałam flamastrami, twarz potraktowałam swoim pudrem i rozmazałam paluchem (nie chciałam zostawić białej twarzy) a policzki pokolorowałam suchymi pastelami i też roztarłam, więc wygląda tak, jakby Tildunia miała rumieńce :)








Kartkę zgłaszam na wyzwanie:
Drzewo

6 komentarzy:

Uśmiecham się do każdego komentarza - są bezcenne - dziękuję :)